PROTEKTORZY –
seria fantasy
scenariusz i rysunki: Krzysztof Korzeniak
Po pierwszej bitwie świat Ailandu został podzielony na dwie
części – dobrą i złą. I choć przez cały czas siły ciemności usiłowały
przeniknąć do świata światła, w końcu po wielu wojnach światło pokonało
ciemność, zbudowało bariery, zamknęło i
zapieczętowało wrota między światami. Popleczników Pana Ciemności zniszczono
lub uwięziono na wieki w czeluściach czasu.
Na długie stulecia zapanował pokój, ludzie powoli zaczęli
zapominać o strasznych czasach, dawne wydarzenia obrosły w legendy, stały się
mitem. Spokój udzielił się także magom, którzy coraz śmielej zaczęli używać
magii. Powołano Cesarskie Laboratoria Magii,
gdzie przeprowadzano eksperymenty na magii i demonach mające na celu
stworzenie nowych zaklęć i gadżetów magicznych. Zaczęto opracowywać nowe
zaklęcia, nowe bronie magiczne. Buta, pewność siebie i poczucie bezkarności
magów było coraz większe. Zapomnieli, ile ich przodków kosztowało ustanowienie
pokoju. Coraz mniej rozumnie obchodzono się z magią. Pewni swej mocy
czarodzieje z Chitynowego Laboratorium rozpoczęli próbę odkopania jednego z
Niebieskich Generałów – sługi Pana Ciemności, pokonanego i zagrzebanego ze
swoją armią głęboko pod górami – aby posiąść jego moc.
Specjalne oddziały Protektorów zajmują się ochroną
Laboratoriów i Magów. Do oddziałów są powoływani osobnicy (niekoniecznie ludzcy) o specjalnych
zdolnościach, którzy są dodatkowo szkoleni w Laboratoriach w magii, czarach i
obsłudze takich różnych fikuśnych magicznych gadżetów. Do ich głównych
obowiązków należy likwidowanie niepożądanych skutków eksperymentów
laboratoryjnych oraz egzekwowanie przestrzegania przez czarodziejów nadanych im
praw i koncesji do wykonywania zawodu.
W wyniku prowadzonego śledztwa w sprawie przekroczenia
uprawnień i braku koncesji, czworo Protektorów odkryje prawdziwe pochodzenie i
cel powstania swojej organizacji, będzie musiało stawić czoła przedwiecznym
mocom, a ich decyzje zaważą na istnieniu nie tylko ich, ale i całego świata.
wkrótce ciąg dalszy...
Seria pierwsza składa się z czterech części po 28 stron.
Planowana częstotliwość ukazywania się: co 3 miesiące
Całość zaplanowana na 4 serie
Potencjalny wydawca już jest.
Uwagi mile widziane.
kontakt: rzenio@interia.pl
Zapraszam również na
digart
deviantart
hej, a to w Polsce ma się ukazać, czy za granicą?
OdpowiedzUsuńNa razie w Polsce, ale...
OdpowiedzUsuńFajna inicjatywa, ale nie rozumiem dlaczego co rusz odswiezasz zamiast dodawac po prostu kolejne wpisy. Dla mnie jest to troche irytujace, bo sam sobie kasujesz jakby historie pracy nad dzielem. Potencjalny czytelnik traci mozliwosc przesledzenia kolejnych etapow pracy nad tego typu historia. No i pojedynczy wpis dla kogos kto wczesniej tu nie zagladal wyglada troche tak... jakby nic tu sie w sumie nie dzialo... data caly czas pokazuje na sierpien :)
OdpowiedzUsuń